Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi RoboD z miasteczka Ełk. Mam przejechane 31704.18 kilometrów w tym 3001.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

GG: 1590409 photobikestats

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2010

Dystans całkowity:861.92 km (w terenie 73.50 km; 8.53%)
Czas w ruchu:40:04
Średnia prędkość:21.19 km/h
Maksymalna prędkość:45.30 km/h
Liczba aktywności:36
Średnio na aktywność:23.94 km i 1h 08m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
21.26 km 0.00 km teren
01:03 h 20.25 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:20.0
Rower:Planet

Do/z pracy

Sobota, 5 czerwca 2010 · dodano: 06.06.2010 | Komentarze 0

Do/z pracy


Dane wyjazdu:
19.40 km 1.00 km teren
00:58 h 20.07 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:12.0
Rower:Planet

Do/z pracy

Piątek, 4 czerwca 2010 · dodano: 05.06.2010 | Komentarze 0

Do/z pracy


Dane wyjazdu:
41.30 km 5.00 km teren
02:00 h 20.65 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:20.0

Gwiazda Mazurska

Piątek, 4 czerwca 2010 · dodano: 04.06.2010 | Komentarze 0

Tak jak co roku zawitał do mojego miasta maraton Mazovia. Pogoda piękna, czasami mógł przeszkadzać dość silny wiatr.

Ślady wczorajszej burzy


Pierwsi zawodnicy mniejszych dystansów na mecie


Zerwany łańcuch! Mimo to zawonik wpadł na metę pierwszy.






Ten Pan miał dużo szczęścia. Leciał centralnie na słupek. Cudem udało mu się go ominąć.




Kategoria Fotograficznie


Dane wyjazdu:
23.81 km 1.00 km teren
01:10 h 20.41 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:27.0
Rower:Planet

Do/z pracy

Czwartek, 3 czerwca 2010 · dodano: 03.06.2010 | Komentarze 0

Do/z pracy


Dane wyjazdu:
18.40 km 0.00 km teren
00:50 h 22.08 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:25.0
Rower:Planet

Do/z pracy

Środa, 2 czerwca 2010 · dodano: 03.06.2010 | Komentarze 0

Do/z pracy


Dane wyjazdu:
31.30 km 1.00 km teren
01:24 h 22.36 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:22.0

Słonecznie

Wtorek, 1 czerwca 2010 · dodano: 01.06.2010 | Komentarze 0

Słonecznie :-) Kiedy wyjeżdżałem niebo było pełne 'niby' deszczowych chmur. Wraz z upływającymi kilometrami zrobiło się prawdziwe lato :-D Na dzień dziecka kupiłem sobie Lidlowe szorty z pampersem.